Ranczo po indiańsku

18 maja był dla dzieci z klas Ia, Ib i II dniem bardzo szczególnym. Wybraliśmy się bowiem na Ranczo u Amadeusza w Bielawach. Właściciel czekał już na nas bo przygotował mnóstwo atrakcji. Braliśmy udział w zabawach indiańskich- strzelaliśmy z łuku, rzucaliśmy tomahowkami. Były zawody międzyklasowe- wyścigi na nartach, w których udział też brały nasze panie i przeciąganie liny. Uczyliśmy się chodzić na szczudłach, co okazało się nie lada sztuką i  łowiliśmy ryby w sztucznym stawie.Mieliśmy okazję zwiedzić mini zoo, w którym znajdowały się bardzo ciekawe zwierzątka m.in.- świnki, egzotyczne kury, karaluchy z Madagaskaru i wiele innych. Potem odbyły się dłuuugo oczekiwane przejażdżki – psim zaprzęgiem. Na końcu piekliśmy kiełbaski w prawdziwym indiańskim tipi. Cały dzień spędziliśmy na świeżym powietrzu i świetnie się bawiliśmy. Z tej wspaniałej zabawy pozostały nam miłe wspomnienia i ciekawe zdjęcia:) ps. więcej zdjęć znajdziecie na facebooku- ranczo u Amadeusza(polecam).

MT